Whispers In The Dark

Zaloguj się lub zarejestruj.

Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji
Szukanie zaawansowane  

Aktualności:

Forum SMF zostało uruchomione!


Strony: [1] 2 3 ... 6   Do dołu

Autor Wątek: Las  (Przeczytany 10155 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Lola

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 115
    • Zobacz profil
Las
« dnia: Listopad 11, 2014, 12:24:36 »

Duży las. Pełno w nim różnych drzew, liściastych jak i iglastych, jakieś norki, nie norki, mogą znaleźć się jakieś niewielkie jaskinie czy coś.
Zapisane

Carry/Cash

  • Administrator
  • Aktywny użytkownik
  • *****
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 127
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 17, 2014, 18:04:33 »

*Trzęsienie ziemi*
Zapisane

Moce Carry'ego:
-panowanie nad molekułami
-kriokineza (temperatura i zamrażanie)
-kameleon
-projekcja astralna

Moce Casha:
-panowanie nad molekułami
-lewitacja
-umbrakineza (panowanie nad cieniem i światłem)
-jasnowidzenie

Crake

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 35
  • .:You better watch your mouth, sunshine:.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 18, 2014, 20:53:44 »

Wszedłem między drzewa, rozglądając się ukradkiem i ukrywając się w krzakach. Machnąłem łapą na wysoką postać, która kucała za mną, w napięciu przyglądając się moim poczynaniom. Wgapiłem się w ziemię. Dostrzegłem tylko nieliczne ślady zwierząt, których nie rozpoznawałem, nie było wśród nich tropów innych wilków czy - Bogu dzięki - ludzi. Na ugiętych łapach ruszyłem przez las, dzierżąc w pysku podwójną maczetę, moją ulubioną. Za mną ruszyła Fonrar, czyli owo wysokie cuś.
Zapisane
"Just look at the flowers..." ~ Carol Peletier

Alex Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 222
  • Król cholernego wszystkiego
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 18, 2014, 21:35:58 »

Weszłam jako człowiek, z długim sztyletem w dłoni. Nie polowałam ani nie broniłam się, po prostu oglądałam go z nudy.
Zapisane

Crake

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 35
  • .:You better watch your mouth, sunshine:.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 19, 2014, 18:23:51 »

Zastygłem w bezruchu, słysząc i czując to coś, co trąciło ludziem i wilkiem i nakazując Fonrar milczenie.
Zapisane
"Just look at the flowers..." ~ Carol Peletier

Alex Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 222
  • Król cholernego wszystkiego
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 19, 2014, 19:27:28 »

Nadal bezmyślnie bawiąc się nożem, lazłam przed siebie. Czułam wprawdzie, że nie jestem tu sama, ale mało to stworzeń na świecie?
Zapisane

Crake

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 35
  • .:You better watch your mouth, sunshine:.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 20, 2014, 14:33:19 »

Mało nie warknąłem. Nie ufałem ludziom, w końcu jak tu ufać gatunkowi, który bez żadnego powodu zabił całą moją rodzinę, znajomych, a w końcu grupę, którą utworzyliśmy i która miała przetrwać długie lata. Nie, nie gatunek, poprawiłem się w myśli, to była tylko banda głupich ludzi, ale my byliśmy kompletnie nieprzygotowani. Teraz, nawet gdyby jacyś ludzie nas napadli, dalibyśmy sobie z nimi radę. Teraz zawsze jesteśmy przygotowani... Rozmyślałem dalej, niemalże nie zauważając, że 'mówię', jakby nasza drużyna wciąż żyła. Z tego co wiedziałem, przeżyła tylko Jacqui. No, i ja. Otrząsnąłem się nieco i spojrzałem na Fon. Dużo czasu minęło, zanim jej w końcu... Zaufałem? W sumie, chyba nie można tego nazwać zaufaniem, a ona zdawała sobie z tego sprawę.
Zapisane
"Just look at the flowers..." ~ Carol Peletier

Alex Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 222
  • Król cholernego wszystkiego
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 20, 2014, 16:05:42 »

Przedarłam się właśnie przez drzewa i krzaki na niewielką polanę, kiedy nagle względną ciszę przerwał pisk, czy też raczej sekwencja pisków. Jakby coś ogromnego w powietrzu krzyczało: iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii, a reszta tych stworzeń też odpowiadała: iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii. Jak jakieś olbrzymie nietoperze. Albo ptaki.
Przekląć swoją własną głupotę i nieuwagę zdążyłam dopiero, kiedy leżałam już na ziemi, z plecami przeoranymi ogromnymi, ostrymi niczym diament pazurami. To jeden z tych mniejszych ptaków mnie zaatakował. Chciał z resztą chyba mnie jeszcze dobić, ale odpuścił, kiedy, najszybciej jak mogłam, poczołgałam się z powrotem między drzewa. Chwilę potem stałam już na nogach. Cisnęłam sztyletem w jednego z ptaków, ale nawet do niego nie doleciał. Jak można nie trafić w coś tak wielkiego? Zyskałam tylko tyle, że zgubiłam całkiem niezły nóż.
Zapisane

Crake

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 35
  • .:You better watch your mouth, sunshine:.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #8 dnia: Listopad 20, 2014, 19:46:37 »

Usłyszawszy piski, natychmiast padłem na ziemię i odturlałem się w krzaki. Fon, widząc moją reakcję, a także z własnego doświadczenia, przylgnęła momentalnie do drzewa, obserwując stworzenia. Nic by jej raczej nie zrobiły, w końcu była smokiem i w każdej chwili mogła zmienić postać na prawdziwą, ale lepiej nie ryzykować. Teraz dopiero uświadomiłem sobie, jak cennym nabytkiem była. Z nią jako sojusznikiem mogłem wszystko. Spojrzałem w niebo. Stworzenia już odleciały, spojrzałem więc na dziewczynę i zakląłem. Była ranna i straciła broń. Nic więc nam raczej nie zrobi - a od czego jest mój nadworny smok - ale nie można jej było tu teraz tak zostawić, by się wykrwawiła. Znów zakląłem. Zawsze wiedziałem, że jestem zbyt miękki, ale to juz szczyt wszystkiego. Wziąłem głęboki wdech nosem. Trąciła człowiekiem i wilkiem, więc była może zmiennokształtnym w wilka, albo wilkołakiem. Mogła też po prostu nosić jakąś część martwego wilka, ogon czy coś. Miałem nadzieję, że ta pierwsza opcja. Wynurzyłem się ostrożnie z krzaków, podchodząc do dziewczyny na bezpieczną odległość.
Zapisane
"Just look at the flowers..." ~ Carol Peletier

Alex Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 222
  • Król cholernego wszystkiego
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #9 dnia: Listopad 20, 2014, 21:17:02 »

Zachwiałam się i wpadłam twarzą w jakiś krzak. Dobrze, że nie kłujący. Przez rany na moich plecach przebiegła błękitna błyskawica. Zacisnęłam zęby z bólu, niezdolna do ruchu.
Zapisane

Crake

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 35
  • .:You better watch your mouth, sunshine:.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #10 dnia: Listopad 21, 2014, 16:04:14 »

Zmieniłem się w człowieka, niewiele myśląc. Jack pewnie by już mnie za to zganiła, bo przecież to mogła być pułapka, ale przecież nie mogłem tej dziewczyny tak tutaj zostawić. Machnąłem ręką na Fonrar i kucnąłem obok rannej, biorąc ją pod ramię. Dźwignąłem ją z ziemi i spojrzałem na smoczycę, która wciąż stała w tym samym miejscu. W końcu otrząsnęła się i podeszła, łapiąc dziewczynę za drugą rękę.
- Co jest? - rzuciłem, widząc, że coś najwyraźniej jest nie tak.
- Ja ją znam. - mruknęła Fon. Nachyliła się lekko, by spojrzeć rannej w oczy. - Alex? Co ty tu...? Dlaczego tu jesteś?
Zapisane
"Just look at the flowers..." ~ Carol Peletier

Alex Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 222
  • Król cholernego wszystkiego
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #11 dnia: Listopad 21, 2014, 16:09:37 »

-Jaaauuuć! - wydarłam się, kiedy chłopak mnie podniósł. -Ostrożnie żesz, nie jestem workiem mąki!
Zapisane

Crake

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 35
  • .:You better watch your mouth, sunshine:.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #12 dnia: Listopad 21, 2014, 16:34:45 »

- Wybacz. - mruknąłem. Złapałem ją razem z Fon delikatniej.
Zapisane
"Just look at the flowers..." ~ Carol Peletier

Alex Saudare

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 222
  • Król cholernego wszystkiego
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #13 dnia: Listopad 21, 2014, 16:43:43 »

Zaczęłam coś mamrotać pod nosem.
Zapisane

Crake

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Offline Offline
  • Wiadomości: 35
  • .:You better watch your mouth, sunshine:.
    • Zobacz profil
Odp: Las
« Odpowiedź #14 dnia: Listopad 21, 2014, 16:47:44 »

- Co mówisz? - spytałem, nachylając się do niej i przekładając maczetę do ust, by móc ją złapać lepiej. Z pewnością wywalilibyśmy się niedługo.
Zapisane
"Just look at the flowers..." ~ Carol Peletier
Strony: [1] 2 3 ... 6   Do góry
 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
wataha-ksiezyca telenowele czarownik santera gryzonie