Drukuj

Zaloguj się lub zarejestruj.
1 Godzina 1 Dzień 1 Tydzień 1 Miesiąc Zawsze
Zaloguj się podając nazwę użytkownika, hasło i długość sesji

[Jacqui]

Z błota wynurzył się kształt przypominający łuk. Wytarłam go łapą i zamontowałam na plecach razem z kuszą.

[Carry/Cash]

-Tyle?

[Jacqui]

Potrząsnęłam głową.
- Jeszcze kołczan. Może wpadł do wody. - zaczęłam przeszukiwać muł i piasek stanowiące płytkie dno w rzece. Wygrzebałam stamtąd bełt, a wkrótce cały kołczan. Wyskoczyłam na brzeg i przeliczyłam strzały. Paru brakowało, ale to nie problem.
- Dobra, jest. Dzięki za pomoc.

[Lola]

Spojrzała na nich. W sumie fajnie by było tak zrobić skok na Zoo i postraszyć ludzi. Machnęła ogonem.

[Carry/Cash]

-Spoko. - mruknął Carry, przechodząc na drugi brzeg. Usiadł obok brata.

[Lola]

- Idę się przejść. Leziesz ze mną? - spojrzała na waderę. Basiorów totalnie zignorowała. Jakoś tak nie miała do nich zaufania.

[Jacqui]

- Chyba tak. Nie ma co tak tu sterczeć.

[Lola]

- To chodź - mruknęła i wyszła.

[Jacqui]

Kiwnęłam głową basiorom, założyłam kołczan na plecy i wyszłam za Lolą.

[Carry/Cash]

Wyszli.

[Carry/Cash]

*Trzęsienie ziemi*