Tereny > Łąka

Wielka łąka

<< < (8/8)

Carry/Cash:
Wziąłem szalik i wcisnąłem do kieszeni.
-Nie, nie widziałem. Znaczy, widziałem w szpitalu, kilka dni temu. Teraz nie wiem, gdzie jest.

Lola:
- Spoko - mruknęła do faceta, spoglądając na dziewczynę.

Shereena:
Ból złamanego kości dawał o sobie znać coraz bardziej, toteż spojrzałam na Carry'ego i Lolę.
- Wybaczcie, ale chyba muszę wstąpić do szpitala. - uniosłam dłoń wyżej, żeby pokazać obrzęk wokół palca. Byłam przyzwyczajona do wszelakich złamań, ale zazwyczaj siedziała ze mną siostra. Znieruchomiałam. Właśnie, gdzie ja zgubiłam Colette?

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej