Tereny > Łąka
Młoda polana
Bluvertigo:
Alice zmierzyła go wzrokiem.
- Dobra, ale nie oszukujemy, nie zabijamy się i walczymy do czasu, aż ktoś się nie podda, albo nie będzie w stanie walczyć. (<70 HP) Okieu?
Ier ochoczo pokiwał czaszką, a Icar poprawił sobie melonik rączką laski. Yv spojrzała leniwie na Mitrę.
Vox Rainheart:
-Jasne.
-W porządku.
-Okej. - rozległy się głosy. Syriusz wygładził koszulę i stanął na lekko ugiętych nogach przed Alice, bacznie ją obserwując.
Reszta ustawiła się z boku, coby móc patrzeć, wymieniać komentarze i sędziować.
Bluvertigo:
Reszta podeszła do pozostałych, coby sędziować i wspierać strony.
Alice ustawiła się, wyszczerzyła kły w uśmiechu i ruszyła do ataku.
Alice skoczyła na Syriusza z zębami.
Vox Rainheart:
Alice powaliła Syriusza na ziemię, przegryzając mu gardło. (-19)
Syriusz odkopnął Alice, odrywając ją od siebie.
Bluvertigo:
Alice odtoczyła się z piskiem. (-5 HP)
Alice wstała i kopnęła Syriusza z półobrotu.
Nawigacja
[#] Następna strona
Idź do wersji pełnej